Aby w pełni prawnie, a przede wszystkim bezpiecznie wykonywać zawód elektryka, należy posiadać odpowiednie uprawnienia. Niejednokrotnie jednak zdarza się, że wiele osób zatrudnianych na „czarno” pracuje bez takich uprawnień i zezwoleń. Do takich sytuacji dochodzi najczęściej w małych jednoosobowych firmach wykonujących pojedyncze zlecenia.
Zaskakujące jest jednak to, iż ludzie, którzy na co dzień hobbistycznie podchodzą do elektryki, bardzo często godzą się na zatrudnienie w firmie, mając na uwadze fakt, iż nie posiadają uprawnień.
Nie ujmując umiejętności ludziom, którzy znają się na elektryce, warto jednak podkreślić, iż to właśnie uprawnienia i wszelkie zezwolenia sprawiają, że takie osoby mogą uważać się za prawdziwych elektryków. Choć prawo stara się walczyć z pracodawcami, którzy zatrudniają elektryków nieposiadających niezbędnych dokumentów, na naszym rynku pracy wciąż istnieje wiele firm, które umiejętnie omijają przepisy.
Warto jednak, aby pracodawcy pomyśleli nie tylko o karach pieniężnych, które mogą ich spotkać, ale również o dobru swoich pracowników. Brak uprawnień elektrycznych to nie tylko brak potwierdzonych umiejętności i kwalifikacji pracownika, ale i przede wszystkim zagrożenie zdrowia i życia takiej osoby.